Aktualności

ostatnie wydarzenia

Kaczyński: Andrzej Sośnierz zwiększy rangę Katowic

Jarosław Kaczyński w trakcie dzisiejszej (23.11) wizyty na Śląsku poparł Andrzeja Sośnierza na urząd prezydenta Katowic. Podczas konferencji prasowej prezes PiS wykazywał, że Śląsk przeżywa dziś trudny okres „nie ma koncepcji, zdecydowanych działań”, wykazuje się natomiast zamieszaniem jeśli chodzi o górnictwo. Co więcej, brakuje na Śląsku planów dotyczących przemysłu militarnego, są zaś same afery. Ten niedobry stan, z jakim boryka się region, trzeba zmieniać.
- Andrzej Sośnierz jest dzisiaj dyrektorem parku etnograficznego, ma ogromne kwalifikacje, Katowice mogą zyskać wiele, jeśli będzie ich prezydentem - mówił, dodając, iż „procesy regresywne mogą zostać cofnięte, jeśli wybierzemy na prezydenta Katowic Sośnierza”.
Na kandydata PiS warto głosować, gdyż - zdaniem lidera opozycji - właśnie na jego sprawą Katowice mogą stać się sprawniejszą i większą stolicą regionu.
Kaczyński odniósł się również do sytuacji w kraju dotyczącej wyników wyborów ogłoszonych wczoraj przez PKW i zawezwał do udziału w głosowaniu 30 listopada.
- Ogłoszone wyniki PKW uważamy za nieprawdziwe, nierzetelne, sfałszowane, a jednak wzywam do głosowania. Nie zgodzimy się na to, będziemy odwoływać się do sądów okręgowych, UE, zaś 13 grudnia odbędzie się manifestacja domagająca się sprawiedliwości. Chcemy, by 13 grudnia stał się dniem protestu przeciwko temu wielkiemu nadużyciu w sprawie głosowania - podkreślił lider PiS.
Do kwestii wyników wyborów odniósł się również prezes Polski Razem Jarosław Gowin.
- Czy ktoś jest w stanie uwierzyć, że te wybory odbyły się w sposób uczciwy? - pytał. - Wyniki IPSOS w wyborach do PE sprawdziły się niemalże w 100 proc. W tych wyborach jedyna różnica polega na 6 proc., które odjęto partii opozycyjnej, a przyznano PSL.
Zdaniem Gowina, to żaden przypadek lecz, jak podkreślał, jest okazja, by wyrazić sprzeciw przeciw takiemu stanowi rzeczy: „apeluję o jak najszerszy udział w wyborach 30 listopada”.
- Głosujmy przeciw kandydatom PO i PSL, partiom, które uważają, że nic się złego w wyborach odn. liczenia głosów nie stało - mówił, zachęcając jednocześnie do poparcia Andrzeja Sośnierza.
Sam Andrzej Sośnierz przypomniał, że ma na swoim koncie wdrożenie w życie systemu informatycznego w służbie zdrowia, innowacyjnego systemu na skalę Europy oraz wie, jak zmieniać Katowice.
- Mój konkurent odpowiada za brak czystości w mieście, zabytki, za ich tragiczny stan. Mój konkurent nie dba o urbanistykę. Nadszedł czas na zmiany i poprawę stanu Katowic. Nie trzeba wielkich nakładów, a pomysłowości i decyzji. To obiecuję mieszkańcom. A korzystając z okazji składam po raz kolejny ofertę dla PKW: skorzystajcie z darmowej pomocy mojej i moich pracowników w służbie zdrowia - mówił kandydat na urząd prezydenta Katowic.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy, Kaczyński odniósł się do pierwszej po '89 r. sytuacji, gdy zostali zatrzymani i postawieni przed sądem dziennikarze.
- Aresztowanie dziennikarzy jest kolejnym krokiem w stronę Białorusi i zagrożeniem dla demokracji - akcentował i wykazywał, że „korelacja głosów nieważnych jest zaskakująca. Tam, gdzie głosów nieważnych jest więcej, tam wygrywa PSL”.
Kaczyński przypomniał, że członkowie PKW odbyli szkolenie w Rosji i zadał pytanie: po co szkolono ich w kraju, gdzie wyniki głosowań są fałszowane?
- Co Polska ma wspólnego z krajem, gdzie fałszuje się wyniki wyborów? Co ma wspólnego z Rosją, aby tam wysyłać członków PKW? - uściślał.