Kaczyński: Milczanowska jest dobrą inwestycją
- Za trzy dni wybory, które będą decydować o losach polskich miast, gmin, o przyszłości Radomska - powiedział podczas dzisiejszej (27.11) konwencji KW PiS w Radomsku prezes partii Jarosław Kaczyński i dodał, że poparcie od jak największej liczny osób, jest dziś bardzo ważne.
Prezes PiS odniósł się do hasła tej kampanii: „słuchać i służyć”. Aby słuchać i służyć, wykazywał Kaczyński, trzeba mieć polski, wyrosły z chrześcijaństwa system wartości, zrośnięty z zasadą: miłuj bliźniego, jak siebie samego.
- Jesteśmy przekonani, że Milczanowska potrafi służyć innym i swojemu miastu; robi to od 2006 r. jako prezydent Radomska. Milczanowska szła po prezydenturę z najlepszej strony, strony „Solidarności” - mówił.
Jak wykazywał Kaczyński, lata rządów Milczanowskiej przyniosły miastu bardzo wiele: nowe ulice (15 km.), nowe ronda, inwestycje, 3 tys. nowych miejsc pracy. Radomsko dziś ma możliwości kredytowe, inwestycyjne.
- Życzę jak najlepiej temu miastu, dlatego namawiam do głosowania na panią Milczanowską. Dzięki Milczanowskiej będziemy mieli prawdziwy postęp. Wszystkim, którym zależy na polskości, rodzinie, wartościach mogę śmiało powiedzieć: głosujcie na Milczanowską w tę niedzielę. Głosowanie na Milczanowską jest dobrą inwestycją – zaznaczył prezes PiS.
Kandydatka na prezydenta miasta, Anna Milczanowska, podkreśliła, że najważniejsze są dla niej patriotyzm oraz solidarność.
- Mądrze rządzić miastem, to słuchać mieszkańców - mówiła, zaznaczając, iż służba to naprawiony chodnik, zapełniona szkoła, inwestycje, sprawne pozyskiwanie funduszy unijnych, solidarna pomoc słabszym i potrzebującym, zaś „mądrze rządzić, to brać odpowiedzialność”.
- Nie chcieliśmy i nie zrezygnowaliśmy z inwestycji, jakie usprawniają nasze miasto. Przed nami to, co zaplanowaliśmy na najbliższe lata, czyli m.in. rewitalizacja parku, przebudowa rzeki, odbudowa muszli koncertowej. Pokazaliśmy, że umiemy dotrzymywać słowa. Wierzę, że wygramy w Radomsku. Nasze miasto nie zasługuje na powrót do sytuacji sprzed 8 lat - dodała.