Aktualności

ostatnie wydarzenia

Kaczyński: Zabierz sąsiada na wybory

- To dla nas zaszczyt, że możemy być na wsi - powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas dzisiejszej (14.11) wizyty w gospodarstwie rolnym Wiesława Szczerbińskiego w Pilczycy.
Zdaniem Kaczyńskiego, wieś powinna być ważna dla każdej władzy publicznej, aby mogła być przez nią wsparta. Tymczasem obecna władza zdaje się tego nie rozumieć, „mamy już karę za przekroczenie kwot mlecznych, złego prowadzenia spraw dróg, jest to w sumie 1 miliard zł. kar”.
- Do litra mleka trzeba będzie dużo więcej dopłacać, a polscy rolnicy powinni dostać duże odszkodowania za to, co się stało w kwestii Rosji, embarga. 160 mln euro zostało przyznane tylko dlatego, że Prawo i Sprawiedliwość w PE zrobiło z tego ogromną sprawę, zaś minister Sawicki ośmielił się wyzywać rolników polskich od frajerów - mówił Kaczyński.
- „Zabierz sąsiada na wybory”; to jest niesłychanie ważne, aby wszyscy do urn poszli – wykazywał ponieważ „to samorząd wojewódzki dzieli środki europejskie, istotne jest w czyich tkwi rękach”.
- Szef PSL, Piechociński, zajmuje się teraz sondażami, niech zajmie się w końcu polską wsią – apelował lider opozycji.
Z podobnym apelem zwrócił się Andrzej Duda do woj. świętokrzyskiego, „byście Państwo poszli na wybory, przyjrzeli się, jaki jest stan Polski”.
- Ludzie znaleźli się w trudnej sytuacji, potrzebowali pieniędzy zaraz a nie czekania na rekompensaty, zostali za to nazwani frajerami. To świadczy o oderwaniu władzy od prawdziwych potrzeb Polaków. Władza albo wcale nie interesuje się Polakami, polską wsią, albo interesuje się raz w roku, gdy są dożynki. Rolnicy potrzebują dziś więcej empatii ze strony władzy.
Polska żywność jest najlepsza, dbałość o interesy rolników jest najważniejszą z naszych spraw - dodał.
W konferencji uczestniczył również Wojciechowski, który przypomniał, że embarga, tak dotkliwego dla polskich rolników, mogłoby nie być.
- Chcieliśmy podjąć ten watek na forum publicznym, nie udało się - mówił Wojciechowski. - Rząd nie wykazał ofensywy politycznej w kwestii mleka. Na rynku zboża mamy ceny poniżej kosztów produkcji, grozi nam wykup polskiej ziemi przez cudzoziemców. PSL zasługuje na nazwę Polskie Stronnictwo Leni, a lenie to takie szkodniki, których możemy się pozbyć jedynie przez jesienną orkę.